Simon zajmuje się tępieniem szkodników. Wypracował już w życiu swoje i powoli szykuje się do przejścia na emeryturę. Podążając do miejsca, w którym czeka na niego ostatnie zlecenie, przypadkowo zajeżdża do Vals-les-Bains i poznaje tam Bernarda – młodego, prostodusznego chłopaka, z którym znajduje osobliwą nić porozumienia. Schorowany Simon potrzebuje pomocy, dlatego proponuje Bernardowi pracę na najbliższe dni. Chłopak nie może przewidzieć konsekwencji swojej decyzji.
Książka Jak się ma twój ból? w mistrzowski sposób przedstawia różne typy osobowości. Naiwność zderza się z zimną krwią i profesjonalizmem, pragnienie niesienia pomocy – z pretensjonalnymi żądaniami, pragnienie śmierci – z nieuniknionym trwaniem; jest nawet dziecięca niewinność, która wiąże się z niesamodzielnością i całkowitym uzależnieniem od innych. Przede wszystkim króluje jednak słodko-gorzkie połączenie miłości i nienawiści.
Akcja toczy się wartko, ale lektura zachęca do niespiesznego poznawania obrazu całej układanki. Tekst Pascala Garniera jest wprost stworzony do tego, aby się nim delektować. Choć nie jest zbyt obszerny, to opowiada o wielu pomysłach na życie i rezultatach tych pomysłów. Nie przedstawia jedynych możliwych zakończeń. Każdy człowiek, nawet najmniej aktywny, ma jakąś własną historię. I każdy z nas jest na swój sposób samotny – a Garnier pisze o tym inteligentnie i z psychologiczną przenikliwością. Daje do myślenia.
Pascal Garnier, Jak się ma twój ból?